Wspomnienia z wakacji pozostaną nam w sercach do końca życia!
Chciałabym serdecznie podziękować szczególnie dziewczynom za zaproszenie, bez którego wycieczka nie miała by nigdy miejsca.
Za rodzinną atmosferę całej familii, która starała się zorganizować nam tyle nietypowych rozrywek, że palce lizać:)
Wszystkim tym, którzy przyczynili się pośrednio lub bezpośrednio do wyprawy:)
Dziękuję wujkowi Konradowi! Polecam przy okazji- ksero na św. Marcinie na przeciwko kina Muza w Poznaniu z milutką obsługą:)
I wielkie dzięki tym, którzy się martwili i tym, którzy się nie martwili i uspakajali przepyszną zabawą!
Szczególne podziękowania dla starszej siostry, która ustaliła "bezpieczne hasło". :D
OdpowiedzUsuńhahaha!!!! Miło było czytać wasze wspomnienia z tej wyprawy. Dużo się dowiedziałam o abhaskiej kulturze.